Jest to jak najbardziej możliwe. Tylko zrób pierwszy krok już dziś. Włącz program w telewizji na temat giełdy. Otwórz gazetę na najnowszych notowaniach. Wypożycz z biblioteki podręcznik do ekonomii i przypomnij sobie różne mechanizmy, które w zarysie pewnie poznałeś już w szkole. Postaraj się być w tych działaniach regularny. Na początku poświęć na poszerzanie swojej wiedzy kilkanaście minut dziennie. Potem pół godziny. Stopniowo wejdzie Ci to w nawyk i będziesz miał naturalną potrzebę zaspokojenia swojej ciekawości, zapoznania się z nowościami. Nawet nie zauważysz, kiedy Twoja wiedza stanie się naprawdę spora i naprawdę imponująca.
Jakie jej źródła są jednak najlepsze? Po które sięgnąć, by zarabianie na giełdzie jak najszybciej stało się dla nas faktem? Do książek warto podchodzić krytycznie – giełda jest bardzo dynamiczna, to co było prawdą jeszcze pół roku temu, dziś już może być nieaktualne. Lepiej sięgać po najnowsze numery gazet i czasopism oraz śledzić znane witryny Internetowe traktujące o giełdzie i finansach.
Wartościowe są również fora internetowe – na nich na pewno znajdziemy specjalistów, którzy zechcą odpowiedzieć na nasze pytania, rozwiać wątpliwości. Będąc początkującym, warto więc z nich skorzystać. A potem przyjdzie pora na praktykę – początkowo symulatory, a potem prawdziwa giełda. Nie bójmy się tego momentu. Z pewnością będziemy do niego świetnie przygotowani.
